Jak dobrze czasami się zmęczyć!!!
Ostatnio się zastanawiałam- skąd tyle komarów? Zrobię krok i tysiące wylatują z traw na powitanie dawcy krwi....brrr. A to kochany nasz deszczyk zlał na ziemię nam takich gości. Wykurzyłam- solidnie się przy tym zmęczyłam, ale efekt był super- brak niechcianych gości. Nie co bym była niegościnna, ale akurat tych nie wypatrujemy z utęsknieniem. ........... Dziś dostałam przeciek, że w następnym tygodniu jest nadzieja na moje papierki- i możemy ruszać!!!!
A nawiązując do Waszych wirtualnych rozmów o doradcach OF- ja też u nich byłam i pan na dniach jednak sam zadzwonił- chyba jednak niektóryym doradcom zależy na klientach i pieniądzach oczywiście.
Pozdrawiam wszystkich .Odezwę się już dopiero jak dostanę te papierki z urzędu. Mam nadzieję że już niedługo i ja pokażę jak trwa budowa naszej kolejnej Iskierki. Narka.